Cztery mity przedłużania rzęs

Marzą Ci się długie, grube, gęste, a co za tym idzie ponętne rzęsy? Wielokrotnie myślałaś o zabiegu przedłużania rzęs, ale wciąż masz wątpliwości czy to dla Ciebie? Wokół aplikacji sztucznych rzęs zbudowanych jest wiele mitów. Oto cztery najbardziej popularne.
MIT NUMER 1: Doklejone, sztuczne rzęsy powodują wypadanie Twoich naturalnych rzęs.

Twoje naturalne rzęsy cały czas rosną i wypadają. Przeciętny cykl życia rzęsy to 60-90 dni. Ze względu na to, że każda rzęsa jest w innej fazie wzrostu, codziennie wypadają Ci średnio 1-3 naturalne rzęsy. Są one jednak tak małe, że większość ludzi ich nie zauważa. Prawidłowo przedłużone rzęsy nie wpływają na cykl życia naturalnej rzęsy. Sprawiają jednak, że rzęsy które wypadają są bardziej widoczne, ponieważ jest do nich doczepiona sztuczna rzęsa.

MIT NUMER 2: Przedłużone rzęsy są niewygodne w noszeniu.

Prawidłowa aplikacja sztucznych rzęs nie powoduje dyskomfortu. Właściwie dobrane rzęsy nie ciągną, nie czujemy ich ciężaru, wypadają  pojedynczo, a w ich miejsce wyrasta nowa, zdrowa rzęsa.

Zabieg przedłużania rzęs jest relaksujący, a noszenie sztucznych rzęs nie wpływa na Twój styl życia. Możesz z nimi uprawiać sport, tańczyć, pływać lub korzystać z sauny. Dodatkowym plusem zabiegu jest to, że nie musisz po nim używać mascary.

MIT NUMER 3: Miałam przedłużone rzęsy, ale po ich usunięciu moje naturalne stały się krótkie i cienkie.

Doklejone rzęsy nie wpływają na proces wzrostu Twoich naturalnych rzęs. Większość kobiet jednak przyzwyczaja się do tego, jak wyglądają ich przedłużone rzęsy. Kiedy je usuną, ich naturalne rzęsy mogą często wydawać im się dużo krótsze i cieńsze niż przed zabiegiem. Jest to tylko kwestia przyzwyczajenia do widoku grubszych i dłuższych rzęs przedłużonych. Jeśli zrobiłabyś zdjęcie swoich naturalnych rzęs przed założeniem sztucznych rzęs i po ich usunięciu, nie zauważyłabyś żadnej różnicy.

MIT NUMER 4: Przedłużone rzęsy można łatwo rozpoznać i trzeba uważać żeby się nie odkleiły.

Przedłużone rzęsy są niemalże niemożliwe do rozpoznania. Wiele kobiet od lat przedłuża rzęsy, a ich mężowie wciąż o tym nie wiedzą.  Efekt jaki chce się uzyskać zależy od upodobań i podkręcenia naturalnych rzęs.

Stylistka pracująca na oryginalnych i markowych produktach ma do wyboru szeroki wachlarz rzęs różniących się podkręceniem, długością i grubością. Za ich pomocą można między innymi zagęścić rzadkie rzęsy, uzyskać bardzo naturalny efekt, zalotne spojrzenie lub efekt kociego oka,  przykuwający spojrzenia.  Skład kleju używanego do zabiegów jest dobrany tak, że wiąże rzęsę naturalną z rzęsą sztuczną na stałe, dopóki nie wypadnie naturalna rzęsa. Jeśli jesteś alergiczką, stylistka użyje  specjalnego kleju.

Pamiętaj aplikacja sztucznych rzęs to zabieg wymagający odpowiednich umiejętności i sprawdzonych materiałów.  Powinien być wykonywany tylko przez osoby, które odbyły odpowiednie szkolenie. Przed zabiegiem zawsze pytaj stylistkę o pokazanie certyfikatu potwierdzającego zdobyte kwalifikacje oraz o to na jakich produktach pracuje. Więcej informacji o markowych artykułach do przedłużania rzęs Noble Lashes znajdziesz  tutaj.
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

Dla kogo makijaż smoky eyes

Kobiety zawsze lubiły podkreślać kolor swoich oczu cieniami do powiek i eye linerami. W ostatnich latach ogromną i niesłabnącą popularnością cieszy się makijaż smoky eyes, czyli efekt przydymionych oczu.
Jest to taki rodzaj makijażu, dzięki któremu nasze spojrzenie będzie tajemnicze i uwodzicielskie. Nie nadaje się on co prawda na ciepłe, letnie dni i do noszenia go na co dzień (zwłaszcza w tonacji ciemnej), jednak będzie idealny na wieczorne wyjście.

Technika wykonania smoky eyes jest zawsze taka sama, natomiast zmienić się może paleta używanych barw, które występują w ośmiu zestawach. Oczywiście, najważniejszy jest eye liner lub kredka do oczu, zależnie od tego, czego chcemy użyć.

Nie jest to makijaż, który będzie pasował paniom o głęboko osadzonych oczach, gdyż może się okazać, że w efekcie wydadzą się one jeszcze głębiej osadzone, niż ma to miejsce w rzeczywistości. Cienie należy wybierać tak, by nie kontrastowały mocno z odcieniem naszej skóry i oczu, gdyż może się okazać, że uzyskałyśmy efekt podbitego oka. Jeśli kreska robiona eye linerem będzie zbyt mocno zaznaczona, makijaż może sprawiać wrażenie ciężkiego. W przypadku efektu przyciemnionego oka nie powinnyśmy zbyt mocno zaznaczać łuku brwiowego i malować ust na zbyt intensywny kolor. Jeżeli oko jest dość mocno zaznaczone sprawmy, by nasze usta wyglądały naturalniej.

Jeżeli nigdy same nie robiłyśmy takiego makijażu, a chciałybyśmy wykonać go samodzielnie, powinnyśmy najpierw przećwiczyć technikę malowania i doboru kolorów. Z całą pewnością nie jest to make up, który wszystkim wychodzi za pierwszym razem. Jeśli boimy się efektu, jaki osiągniemy, pójdźmy do kosmetyczki, która na pewno zrobi go profesjonalnie i dobierze kolory pasujące do nas.
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

Piękniej i pewniej z makijażem permamentym

Nie dla każdego

Nie każdy jednak powinien się na taki makijaż decydować. Chociaż nie jest on tak trwały jak typowy tatuaż, bo utrzymuje się do pięciu lat, to jednak nie można go usunąć, zanim sam nie wyblaknie. Jeśli chcąc zaoszczędzić zdecydujemy się na zabieg w mało renomowanym zakładzie kosmetycznym lub skorzystamy z usług kosmetyczki, która ma niewielkie doświadczenie, możemy później bardzo żałować.

Poza tym zabieg bywa nieprzyjemny. Mimo stosowania maści znieczulających, a nawet znieczulenia dentystycznego w przypadku “malowania” warg, osoby bardzo wrażliwe na ból mogą mieć problem ze zniesieniem godzinnego zabiegu. Makijaż permanentny nie jest także wskazany dla pań w ciąży i karmiących piersią, z chorobami nowotworowymi, łuszczycą czy cukrzycą.

Piękniej wyglądać, pewniej się czuć

Makijaż permanentny ma zastąpić stosowanie kosmetyków. Dzięki delikatnemu barwnikowi wprowadzanemu pod skórę, kosmetyczka może wyregulować brwi, zagęścić optycznie rzęsy, zrobić nienaganne kreski na powiekach oraz poprawić obrys warg i nasycić je barwą. Najlepsze kosmetyczki są w stanie także zmniejszyć widoczność blizn i oznak bielactwa, a taki zabieg, może znacznie poprawić samopoczucie osób, które cierpiały z powodu defektów swojej urody.

Skóra pod specjalnym nadzorem

Wykonane kreski przez pierwszy tydzień po zabiegu są bardzo wyraźne i nie wyglądają naturalnie, ale to się zmienia wraz z upływem dni. Osoba, która poddała się zabiegowi powinna unikać przez parę dni silnego słońca, basenowej, chlorowanej wody i kosmetyków, które mogą dodatkowo podrażnić i tak wrażliwą już skórę. Z zabiegu chętnie korzystają osoby zabiegane, uprawiające sport oraz posiadające problemy ze wzrokiem, dla których wykonanie makijażu bez okularów może sprawiać problemy.

-- O autorze

Metamorfoza.com.pl

Makijaż nie jest wcale prostą sprawą

Kobiety często myślą, że im więcej znajduje się na ich twarzy, tym lepiej. Jednak przesyt nigdy nie jest dobry, a zwłaszcza w kwestii makijażu. Zapominają o tym nie tylko bardzo młode dziewczyny, które zaczynają przygodę z makijażem, ale także te nieco bardziej doświadczone w tym temacie.
Jak się malować, by wyglądać dobrze i nie dodawać sobie lat przez makijaż? Najważniejszy jest przede wszystkim umiar. Jeśli mocno podkreślamy oczy, usta pozostawmy w bardziej neutralnym kolorze, zbliżonym do ich naturalnej barwy. Natomiast gdy używamy czerownej szminki, nie uwydatniajmy zbytnio oczu - darujmy sobie grube czarne kreski, podkreślmy je delikatniej niż zwykle. Nie należy też przesadzać z ilością podkładu, którego kolor powinien być jak najbardziej zbliżony do odcienia cery. Nietety wiele kobiet chce, by ich twarz wyglądała na bardziej opaloną i dobiera zbyt ciemny podkład. W efekcie twarz jest brązowa, a szyja i dłonie blade. Niektóre panie idą o krok dalej i malują nie tylko twarz, ale również szyję - jednak jest to ryzykowne ze względu na zabrudzenie ubrania.

Trzeba też pamiętać o tym, że "maska" nie jest już modna od dawna. Używanie dużej ilości podkladu i pokrywanie go pudrem prowadzi do tego, że wyglądamy jak figury woskowe. Uważać powinnyśmy również na róż do policzków - jedno muśnięcie doda nam dziewczęcego uroku, jednak zbyt wiele pociągnieć pędzelkiem sprawi, że będziemy wyglądać komicznie. Taki makijaż może nam bardziej zaszkodzić niż pomóc. Trzeba znać umiar i nie dopuścić do takiej sytuacji, że po zmyciu makijazu nikt nas nie będzie w stanie rozpoznać - nawet najbliższy przyjaciel. Warto podkreślać urodę dyskretnie i starać się nie "przedobrzyć". Poza tym zbyt mocny makijaż i nieumiejętne aplikowanie pudru przyczynić się może do szybszego powstawania zmarszczek. A tego chyba żadna z nas nie chce.
--
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.